143 opinie dla Bardzo duży koc plażowy | Jachaś | za wycieraczką jest dycha 100x180cm
Tylko klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.
No to sruuu! Wjeżdżamy z kalibrem grubym jak Otyły Pan, napakowanym jak autobus do Lichenia i czarującym jak Romualdo! Przed Wami totalna nowość – duży koc/ręcznik plażowy Jachaś! Łoooo, z takim cudeńkiem to będziecie atrakcją każdej plaży – od Mielna po Kanary, od Jastarni do niebiańskiej Skurvoali!
Koc/ręcznik plażowy pryma sort. Zajebisty, kultowy wzór, który idealnie nadaje się na tak odjechany gadżet. Cudeńko naprawdę pokaźnych rozmiarów. Pomieści niewielką rodzinę, skrzynkę ciepłego wygazowanego i ze trzy średnie hawajskie. Zostanie jeszcze miejsca, aby ponapier***ać na nim w nową edycję kart Kapitana Bomby – pokera, makao, wojnę czy w co tam tylko chcecie. Aha, naszą gierkę karcianą też tam da radę rozłożyć.
Jedno jest pewne – z takim kocem/ręcznikiem plażowym z urzędu staniecie się starostami plaży. Nawet nie próbujcie wybierać się na wakacje bez niego. Nie pożałujecie. Kto wie, może przyciągnie jakąś fajną samicę? Albo chociaż jakiś inny fan podzieli się z Wami Skurvolańską? W razie potrzeby śmiało możecie sobie nim wytrzeć plecy. Zresztą, co my tu Wam będziemy… korzystajcie z niego jak chcecie, nie sprawdzamy tego!
Jakość iście kosmiczna – technologia zaawansowana bardziej niż plany konstrukcyjne dzidy laserowej. Ale warto było… Przód koca/ręcznika – miękki jak pierze bekasa z rewelacyjnym, trwałym nadrukiem cyfrowym. Tył – frotte, chłonny jak wątroba Ojca Pijo, można się śmiało wycierać. Gramatura 400g/m2. Gruby jak Walaszek, naprawdę solidny kawał koca/ręcznika. No i rozmiar… ten gigant ma 180 x 100cm! Warto wziąć dwa parawany, żeby dobrze się zakamuflować. To nie jakiś tam byle koc/ręcznik z bazaru – to naprawdę odjechana pozycja, w sam raz dla fana naszego uniwersum. Jako prezent zrobi piorunujące wrażenie! W skrócie: wielki, miękki, chłonny… no po prostu zajebisty!
PS. Ale żeby nie było – nic nie widziałeś, a dla pewności za wycieraczką jest dycha.
Skład: przód 100% mikrofibra, tył 100% bawełna. Prać w 40 stopniach.
149,00 zł
No to sruuu! Wjeżdżamy z kalibrem grubym jak Otyły Pan, napakowanym jak autobus do Lichenia i czarującym jak Romualdo! Przed Wami totalna nowość – duży koc/ręcznik plażowy Jachaś! Łoooo, z takim cudeńkiem to będziecie atrakcją każdej plaży – od Mielna po Kanary, od Jastarni do niebiańskiej Skurvoali!
Koc/ręcznik plażowy pryma sort. Zajebisty, kultowy wzór, który idealnie nadaje się na tak odjechany gadżet. Cudeńko naprawdę pokaźnych rozmiarów. Pomieści niewielką rodzinę, skrzynkę ciepłego wygazowanego i ze trzy średnie hawajskie. Zostanie jeszcze miejsca, aby ponapier***ać na nim w nową edycję kart Kapitana Bomby – pokera, makao, wojnę czy w co tam tylko chcecie. Aha, naszą gierkę karcianą też tam da radę rozłożyć.
Jedno jest pewne – z takim kocem/ręcznikiem plażowym z urzędu staniecie się starostami plaży. Nawet nie próbujcie wybierać się na wakacje bez niego. Nie pożałujecie. Kto wie, może przyciągnie jakąś fajną samicę? Albo chociaż jakiś inny fan podzieli się z Wami Skurvolańską? W razie potrzeby śmiało możecie sobie nim wytrzeć plecy. Zresztą, co my tu Wam będziemy… korzystajcie z niego jak chcecie, nie sprawdzamy tego!
Jakość iście kosmiczna – technologia zaawansowana bardziej niż plany konstrukcyjne dzidy laserowej. Ale warto było… Przód koca/ręcznika – miękki jak pierze bekasa z rewelacyjnym, trwałym nadrukiem cyfrowym. Tył – frotte, chłonny jak wątroba Ojca Pijo, można się śmiało wycierać. Gramatura 400g/m2. Gruby jak Walaszek, naprawdę solidny kawał koca/ręcznika. No i rozmiar… ten gigant ma 180 x 100cm! Warto wziąć dwa parawany, żeby dobrze się zakamuflować. To nie jakiś tam byle koc/ręcznik z bazaru – to naprawdę odjechana pozycja, w sam raz dla fana naszego uniwersum. Jako prezent zrobi piorunujące wrażenie! W skrócie: wielki, miękki, chłonny… no po prostu zajebisty!
PS. Ale żeby nie było – nic nie widziałeś, a dla pewności za wycieraczką jest dycha.
Skład: przód 100% mikrofibra, tył 100% bawełna. Prać w 40 stopniach.
Kod produktu: 348925
Tylko klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.
Kondziasty –
Super produkty i super jakość. Mój prestiż wzrósł. Kobiety mnie pożądają a mężczyźni chcą być tacy jak ja.
Piotr –
Ręcznik wielki jak ambicje polskiej klasy średniej. Na szczęście realia okazują się nieco łaskawsze niż kolejna kontrola skarbówki. Ten kocoręcznik nie zostawi waszych portfeli w depresji, za to na pewno przyprawi o zazdrość pozostałych bywalców plaży.
Ten kocoręcznik to idealny sposób, by zakomunikować wszystkim dookoła swój awans społeczny i bogactwo!
Domino Jachaś –
Świetny materiał, jakoś pierwsza klasa. Polecam!
Michu –
Teraz wszyscy na plaży będą wiedzieć, że pożegnałem się z biedą… tą piękną kusiecielką… W końcu karta mi żre, więc mogę pozwolić sobie na takie luksusy.
Kejla –
Dobra jakość
Psikutas –
Zajebiste
Tadek –
Koc rewelacja czuć piniądz
wiewiur1985 –
Mięciutki milutki kocyk a jaki wygodny nawet na ziarenku grochu miło leżeć 🤣
Paula –
Recznik zajebisty co sie okazało ze z partnerem mieliśmy ten sam pomysł i kupiliśmy sobie na wzajem, zaskoczenie wielkie ale teraz kazdy ma swoje 10zl
Paulina –
Piękny, duży, miękki. Otuli z miłością. Doceniam detale
Mati –
Petarda dyszka
DeDe –
Teraz czuję się jak milioner. Taka dycha to skarb. Niebiańska Skurwa'alo nadchodze!
Jyraja –
Idealny do koszulki "średnia hawjska".
Antooan –
W pytę
Bobi –
Zamówienie przyszło po 2 dniach, a po otworzeniu paczki zauważyłem że ekipa dała z siebie wszystko… całe 30%
Barbarian –
W gębie to każdy mocny ale kocyk fajny
Kacper –
Super
Paweł –
Jakość faktycznie z kosmosu, na plaży wlazła mi jaszczurka na ten koc. Przypadek? Nie sądzę.
Żegota –
Nie za duży, nie za mały. Można powiedzieć że jest średni, czyli super?
Pewnie!
Nie wiem co by o nim powiedział Michałek, bo niemy był od urodzenia, a w dodatku od żucia gumy oślepł.
Już czuje ciepłe piwerko pite na plaży niebiańskiej skurwaali, siedząc na tym ręczniku.
Rumun –
Nie mieści się za wycieraczką
Torpedau –
Ręcznik ładny fajny i faktycznie duży. Uwaga to że jest w sumie cieniutki
Bartosz Otyły Pan –
Daliście z siebie całe 30%. Tak bardzo szanuję…
Halyna –
Zgodny z opisem 😉 wygląda porządnie
Szymon –
Więcej niż 30%
Dela –
Nawet bardzo git