69 opinii dla Energetyk Classic Zero Cukru | 24-pak | 24 x 330 ml
Tylko klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.
Przed Wami wieeelka dawka kosmicznej energii – potężna zgrzewa aż 24 puszek oficjalnego, zajebistego energetyka Kapitan Bomba!
Pewien znany naukowiec przed śmiercią obliczył, że gdzieś w kosmosie powinien istnieć taki minerał, który umieszczony w odpowiednim rdzeniu wytworzy tyle energii, że – tu cytat – ja pie****ę. Zgadza się, znaleźliśmy go. Mało tego, umieściliśmy go w tych oto puszkach. Tak powstał prawdopodobnie najlepszy energol w tej części galaktyki.
Skład energola jest dopracowany i zrobiony jak dla siebie. Zero cukru! Ha, i co teraz powiesz, cukrzyco?! Łyso ci? Ponadto brak zbędnych konserwantów. Jakość musi być, nie ma lipy. Zapytacie a gdzie kofeina? A my na to pstryyyk! Wysoka zawartość kofeiny, iście kosmiczna dawka energii dla wszystkich! Ten energol postawi Was na nogi – nawet tuż po środowej nocy. Zawiera witaminy z grupy B, ekstrakt z żeń-szenia oraz L-karnitynę.
Must have fana Kapitana Bomby. Jeżeli lubisz od czasu do czasu przyjąć konkretnego energola – to już wiesz gdzie szukać najlepszego dla siebie. Z taką puszeczką będziesz wyglądać jak sołtys… co ja mówię sołtys, jak wójt! Wyjmuj całą zgrzewkę…
Energetyk Kapitana Bomby wchodzi jak złoto – sprawdzaliśmy to. Testowany na Skurvolach, które po spożyciu jeszcze szybciej zapie*dalały po mięsnym (ale tabliczkę mnożenia nadal pamiętają tak samo jak wcześniej – słabo).
Aha, właśnie. Nie bądź zachłanny jak Skurvol – przed wypiciem wsadź naszego energetyka do lodówki. Najlepiej smakuje schłodzony. To nie browar na Niebiańskiej Skurvoali, żeby chlać letniego! Dobra, na razie koniec. Ty już masz swoje energole, a ja jeszcze nic nie piłem… Odezwę się potem. Pa.
PS. W takim wielopaku serio się opłaca. Matematykę zostawiam Wam.
Skład najlepszy z możliwych, tu nie ma oszczędności! Ja to firmuje moim nazwiskiem!
Wysoka zawartość kofeiny (32mg/100ml). Składniki: woda; regulatory kwasowości: kwas cytrynowy, cytryniany sodu; dwutlenek węgla; tauryna (0,4%); ekstrakt z żeń-szenia (0,08%); kofeina (0,03%); winian L-karnityny (0,04%); aromaty; substancje słodzące: acesulfam K, sukraloza; glukonian cynku; witaminy: niacyna, ryboflawina, witamina B6, witamina B12; ekstrakt z guarany; barwnik: karmel amoniakalno-siarczynowy.
96,00 zł
Przed Wami wieeelka dawka kosmicznej energii – potężna zgrzewa aż 24 puszek oficjalnego, zajebistego energetyka Kapitan Bomba!
Pewien znany naukowiec przed śmiercią obliczył, że gdzieś w kosmosie powinien istnieć taki minerał, który umieszczony w odpowiednim rdzeniu wytworzy tyle energii, że – tu cytat – ja pie****ę. Zgadza się, znaleźliśmy go. Mało tego, umieściliśmy go w tych oto puszkach. Tak powstał prawdopodobnie najlepszy energol w tej części galaktyki.
Skład energola jest dopracowany i zrobiony jak dla siebie. Zero cukru! Ha, i co teraz powiesz, cukrzyco?! Łyso ci? Ponadto brak zbędnych konserwantów. Jakość musi być, nie ma lipy. Zapytacie a gdzie kofeina? A my na to pstryyyk! Wysoka zawartość kofeiny, iście kosmiczna dawka energii dla wszystkich! Ten energol postawi Was na nogi – nawet tuż po środowej nocy. Zawiera witaminy z grupy B, ekstrakt z żeń-szenia oraz L-karnitynę.
Must have fana Kapitana Bomby. Jeżeli lubisz od czasu do czasu przyjąć konkretnego energola – to już wiesz gdzie szukać najlepszego dla siebie. Z taką puszeczką będziesz wyglądać jak sołtys… co ja mówię sołtys, jak wójt! Wyjmuj całą zgrzewkę…
Energetyk Kapitana Bomby wchodzi jak złoto – sprawdzaliśmy to. Testowany na Skurvolach, które po spożyciu jeszcze szybciej zapie*dalały po mięsnym (ale tabliczkę mnożenia nadal pamiętają tak samo jak wcześniej – słabo).
Aha, właśnie. Nie bądź zachłanny jak Skurvol – przed wypiciem wsadź naszego energetyka do lodówki. Najlepiej smakuje schłodzony. To nie browar na Niebiańskiej Skurvoali, żeby chlać letniego! Dobra, na razie koniec. Ty już masz swoje energole, a ja jeszcze nic nie piłem… Odezwę się potem. Pa.
PS. W takim wielopaku serio się opłaca. Matematykę zostawiam Wam.
Skład najlepszy z możliwych, tu nie ma oszczędności! Ja to firmuje moim nazwiskiem!
Wysoka zawartość kofeiny (32mg/100ml). Składniki: woda; regulatory kwasowości: kwas cytrynowy, cytryniany sodu; dwutlenek węgla; tauryna (0,4%); ekstrakt z żeń-szenia (0,08%); kofeina (0,03%); winian L-karnityny (0,04%); aromaty; substancje słodzące: acesulfam K, sukraloza; glukonian cynku; witaminy: niacyna, ryboflawina, witamina B6, witamina B12; ekstrakt z guarany; barwnik: karmel amoniakalno-siarczynowy.
Kod produktu: 220727
Tylko klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.
Jacek_M –
Dostałem i sobie popijam a jak sobie popijam to energii mam tyle, że tu cytat "ja pier…olę" i tyle co mam do powiedzenia w tym temacie.
Zdupydomordyzaur Krystian –
Smak bardzo zblizony do RedBu11a ale efekt ten sam
Ok –
Ok
Karol –
Średnie, takie jak lubię. Szkoda że tak szybko się kończą 😥 pomyślcie o większej pojemności!
Jacek –
Kopie jak prąd łęcinę.
Olek –
Energetyk taki średni, czyli super. Tak serio to bardzo dobry w smaku.
Orbita Dupy –
Smakowy:-)
Kacper –
Dobre, nie za słodkie, raczej kwaśne.
Kwik –
Nice
Jarosław Kaczyński –
Mam tyle energii, że ja pierdyolę! I bez cukru!
Krzysiek –
Nie jest dobrze, nie jest co prawda też źle, można powiedzieć że jest średnio czyli super… energetyk ma swój własny charakterystyczny bezcukrowy smak przez to nie jest robiony na jedno kopyto tak jak inne energole
Domino –
Wedle obliczeń docenta Teofila Fiutta gdzieś w kosmosie znajduje się taki minerał, który umieszczony w odpowiednim rdzeniu wytworzy tyle energii, że – tu cytat – ja pierdolę.
Mati –
Smak 5/5
Skład 5/5 (dużo lepszy niż jakieś gówno tigery balcki)
330 mln za taką kasę to prawie jak gratis
Widok zazdrosnych kumpli z roboty… bezcenne
Shizophrenia –
Ale one zajebisteeee…. Jaram sie. Spytasz od jak dawna–od niedawna, ale zajebiscie się wkręciłem 😀
BJ –
Petarda. Czekam na nowe smaki
Mati –
Nawet jak jesteś zachłanny jak skurvol i pijesz ciepły jak wygazowane piwo to jest dobry
Fistaszek –
Lepsze niż te sklepowe i te z bazarku
Darek –
Smaczne
Smiktor –
Świetny produkt, gorąco polecam
Italiano077 –
Kopie jak sandał sołtysa 😊
Domino –
Rzeczywiście tyle energii że tu cytat ,, JA PIER;9;”
Włodek –
Jebenergja!
Rafałek Pe*ałek –
Odpierdala po nich jak po wódzie , dają kopa, także polecam
Mati –
Zajebisty
Kamil Zdun –
To zabawne że jeden energol może przekręcić twoje życie o 360°. Miałem zmęczenia lecz nie zostało mi z niego nic. Nie skończyłem puszki do końca, a już tułałem się po świecie pełen energii.